Najgorsze wyniki reprezentantów Polski na Eurowizji. Magda Tul skończyła ostatnia [WIDEO]

Najgorzej ubrany Andrzej Piaseczny, nieudany powrót Ich Troje, ostatnie miejsce Magdaleny Tul, dyskotekowy Rafał Brzozowski... Polska w historii udziałów w Eurowizji ma sporo niefortunnych występów, o których niektórzy woleliby na dobre zapomnieć. Które z polskich propozycji kompletnie nie sprawdziły się na eurowizyjnej scenie?

67. Konkurs Piosenki Eurowizji w Liverpoolu

W dniach 9, 11 i 13 maja 2023 roku w Liverpoolu odbywa się 67. Konkurs Piosenki Eurowizji. Blanka, która na międzynarodowej imprezie reprezentuje Polskę z utworem „Solo”, jest uczestniczką drugiego półfinału. O awans do zaplanowanego na sobotę finału będzie walczyć w czwartek. Wówczas przekonamy się, czy uda jej się powtórzyć ubiegłoroczny sukces Krystiana Ochmana, który ze swoim „River” zajął w finale dwunaste miejsce, zdobywając tym samym dla Polski jeden z najlepszych wyników w historii naszych udziałów w Eurowizji.

Przed Blanką Stajkow na eurowizyjnej scenie wystąpiło dwudziestu czterech polskich wykonawców, spośród których najlepszy wynik osiągnęła Edyta Górniak. W 1994 roku z piosenką „To nie ja!” zajęła historyczne drugie miejsce. Poza tym jeszcze tylko dwukrotnie udało nam się wejść do top 10 – w 2003 roku z Ich Troje i w 2016 roku z Michałem Szpakiem. W swojej eurowizyjnej historii Polska ma niestety zdecydowanie więcej tych mniej udanych występów.

Najgorsze wyniki Polski na Eurowizji

W ubiegłym roku Krystian Ochman na nowo rozbudził w Polakach nadzieje na wielki sukces na Eurowizji. I choć skończył niżej niż przewidywali fani i bukmacherzy, to i tak jego dwunaste miejsce w finale przyniosło rodakom mnóstwo radości. W przeszłości jednak nie wszyscy reprezentanci naszego kraju radzili sobie równie dobrze.

Jeszcze zanim wprowadzono koncerty półfinałowe, z powodu słabych wyników Polska nie została dopuszczona do udziału w Eurowizji w 2000 i w 2002 roku. Wcześniej – kolejno w latach 1999 i 2001 – reprezentowali nas Mietek Szcześniak z utworem „Przytul mnie mocno” oraz Andrzej Piaseczny z piosenką „2 Long”. Ten drugi odniósł raczej wątpliwy sukces, jakim było zdobycie Nagrody im. Barbary Dex – dla najgorzej ubranego uczestnika Eurowizji.

Polska po raz pierwszy nie awansowała do finału Konkursu Piosenki Eurowizji w 2005 roku, gdy z utworem „Czarna dziewczyna” reprezentował nas zespół Ivan i Delfin. Zła passa Polski trwała przez kolejne lata – w 2006 roku awansować nie udało się także powracającemu na Eurowizję zespołowi Ich Troje z utworem „Follow My Heart”. Rok później do finału nie wszedł też zespół The Jet Set, który miał poderwać europejską publiczność do tańca piosenką „Time to Party”, a ostatecznie skończył w półfinale dopiero na czternastym miejscu.

W 2008 roku wydarzyło się to, na co polscy fani Eurowizji czekali od dawna. Isis Gee z piosenką „For Life” dostała się do finału, choć i to odbyło się „rzutem na taśmę”. Do kolejnego etapu weszła bowiem z dziesiątego, czyli ostatniego kwalifikującego się miejsca. W klasyfikacji finałowej zajęła przedostatnią, dwudziestą piątą pozycję z zaledwie 14 punktami.

Rok później reprezentowała nas Lidia Kopania, która w ubiegłym roku przypomniała o sobie publiczności niezbyt udanym udziałem w preselekcjach. W 2009 roku z piosenką „I Don’t Wanna Leave” także nie poradziła sobie najlepiej, bo nie udało jej się awansować. Był to początek kolejnej serii półfinałowych porażek Polaków. Marcin Mroziński ze swoją „Legendą” w 2010 roku także nie przekonał do siebie europejskiej publiczności.

W 2011 roku reprezentująca nasz kraj Magdalena Tul osiągnęła historyczny wynik, którego nie można nazwać jednak sukcesem. Wokalistka z „Jaka to melodia?” z piosenką „Jestem” zajęła w swoim półfinale dziewiętnaste, ostatnie miejsce. O szansach na awans nie było więc mowy. Dotąd żadnemu reprezentantowi Polski nie udało się powtórzyć tego „osiągnięcia”.

Po porażce w 2011 roku podjęto decyzję o wycofaniu się z konkursu. W kolejnych latach Polska nie uczestniczyła w Eurowizji. Wielki powrót miał miejsce w 2014 roku – gdy Donatan i Cleo oraz ich „My Słowianie” osiągnęli jeden z najlepszych wówczas wyników w historii udziału naszego kraju w Eurowizji. Rok później Monice Kuszyńskiej także udało się awansować, a w 2016 roku Michał Szpak z balladą „Color of Your Life”, plasując się na ósmej pozycji, wywalczył dla nas kolejny niezwykle satysfakcjonujący rezultat. Później awansować udało się jeszcze Kasi Moś.

Od 2018 roku aż do zeszłorocznego występu Krystiana Ochmana żaden z reprezentantów Polski nie wyszedł z półfinału. Nie udało się to duetowi Gromee & Lukas Meijer ani zespołowi Tulia. W 2020 roku konkurs został odwołany, a gdy w końcu impreza w Rotterdamie mogła się odbyć, Rafał Brzozowski nie zdołał zawojować Europy utworem „The Ride” i zajął w półfinale dopiero czternaste miejsce.

Wybrane dla Ciebie

Zobacz także

Blanka powraca z nową piosenką. Lepsza niż "Solo"? Fani: "Będzie hit" [WIDEO]
Zaczynał od gry na perkusji, w tym roku prawie wygrał Eurowizję. Käärijä w RMF FM [WIDEO]
Käärijä mówi wprost, co myśli o Blance! Fiński artysta wspomina Eurowizję [STUDIO 96.0]
Eurowizja. Jann jednak reprezentantem Polski. Dostał "drugą szansę"

Gorący temat

Facebook i Instagram pod lupą Komisji Europejskiej. Są podejrzenia o łamanie przepisów
Komisja Europejska postawiła Facebookowi i Instagramowi zarzuty dotyczące możliwego naruszenia unijnego aktu o rynkach cyfrowych. Platformom zarzuca się nieprawidłowości w moderacji treści oraz w sposobie traktowania reklam, w tym tych o charakterze politycznym.

Reklama

Najnowsze wpisy

Nie przegap

Reklama